Samodzielne gotowanie w domu pochłania sporo energii. Dlatego tak ważne jest, aby wybrać odpowiedni rodzaj kuchenki - najlepiej jakąś energooszczędną, która pozwoli nam zostawić kilka złotych miesięcznie w portfelu. Kuchenek są tysiące - z płytami elektrycznymi, gazowe... W ostatnim czasie w branży ukazały się też takie, które pod płytą, na jakiej gotujemy, mają zamontowane promienniki gazowe zamiast nagrzewnic gazowych. Jak sprawdza się taka kuchenka?
Chyba warto zastanowić się nad jej kupnem. Koszty eksploatacji takiej kuchenki z promiennikami gazowymi zamiast z nagrzewnicami gazowymi tak naprawdę są niezbyt wielkie - takie same jak w przypadku korzystania ze zwykłej kuchenki gazowej. Gaz obecnie jest najtańszym paliwem, ale warto pamiętać, że chodzi o gaz ziemny, dostarczany do budynku rurami - koszty kupna na przykład butli gazowej są już o wiele większe.
Koszt takiej kuchenki gazowej z promiennikami gazowymi jest wprawdzie większy niż tradycyjnej kuchenki, jednak chyba warto zainwestować te kilka złotych więcej. Taka kuchenka daje nam możliwość poczynienia naprawdę dużych oszczędności.
Po pierwsze, w porównaniu z kuchenkami elektrycznymi wypada o wiele lepiej. Płyta ogrzewana prądem rozgrzewa się bardzo długo, co powoduje ogromne straty energii. Nieco gorzej jest także z tradycyjnymi kuchenkami gazowymi - również siła gazu jest mniejsza, więc w efekcie tracimy kilkanaście lub kilkadziesiąt złotych miesięcznie. Nagrzewnice gazowe w takiej sytuacji by się nie sprawdziły.